Cele sezonowe vol2. - YTP Ski Jumping Manager (TM) Sezon 37 (2043/2044)

Leon · Zasłużony

Myślisz, że jakiegoś Kojonkoskiego czy Kruczka obchodzą wyniki podrzędnych COC czy FC (bo to one składają się na rank. FIS, który jako taki chyba nie występuje)? Po MŚ i IO liczy się PŚ/PŚK.

Bacior · Zasłużony

To łącznie masz za nie 20% Wink

. Nie chcieliśmy całkowicie zmniejszać znaczenia mniejszej rangi zawodów.

muzzy izzet · Zasłużony

Bzdury piszą ci, którzy twierdzą, że za dużo zależy od gównianych cykli. Wszystko zależy od siły kadry. Podam przykład - 80% punktów, jakie Finowie zdobyli w Rankingu FIS to punkty z PŚ, PŚK i MŚ, więc na inne cykle w ogólnym rozrachunku przypada drobny procent. Jeśli kogoś ciekawi, jak to wygląda w innych kadrach z top 12, to:

fin: 80%
swe: 79%
ger: 77%
svk: 72%
sui: 69%
nor: 68%
pol: 66%
ita: 63%
jpn: 60%
cze: 58%
aut: 54%
rus: 32%

Leon · Zasłużony

Tylko, że taki Anssi nie wysyłał na FSAC dla przykładu (i pewnie na kilka innych cykli również) w ogóle nikogo. Dalej uważam, że wymagania powinny od poziomu powiedzmy 7*-8* bazować głównie na PŚ/PŚK/COC i dużych imprezach, co utrudni wysyłanie gości 85/100 na COC czy nawet FC.
Chyba, że jest sytuacja typu Norwegia kilka sezonów temu czyli juniorów nie ma a seniorzy się starzeją. Wtedy prezes mógłby wymagać podniesienia poziomu juniorów co miałoby jakieś przełożenie na wzrost wymagań odnośnie FISU15.

muzzy izzet · Zasłużony

Leon · Zasłużony

Nie wiem czy taki nietrafiony. Anssi kompletnie olewa cykle poniżej COC od paru sezonów to i jego procent udziału najważniejszych imprez będzie duży. Ale jest wiele kadr, które na tym żerują i właśnie tam nabijają swoją pozycję. Dalej można posłużyć się przykładem Finlandii - patrząc na skille najmocniejsza kadra męska w SJM, ewidentnie TOP3 ogólnie a ranking daje im 5-6 miejsce + wymagający prezes. Jeśli wyniki przyrównywać do poziomu skoczków robi się nieciekawie. Mimo ogromnej dominacji w PŚ i skopanych MŚ co według mnie i tak daje całkiem mocną pozycję. Nie obliczałem (i nie mam zamiaru tego robić) czy spełniłby wymagania czy nie, podaje tylko przykład jak kuriozalne sytuacje mogą wyniknąć jeśli nie wyrównamy balansu gry.

rudawy · Super V.I.P. Manager

No ale jezeli SJM ma odzwierciedalć realne skoki to przecież w prawdziwym świecie na zawody juniorskie jedździ się aby nabrać doświadczenie i dlatego popieram cele sezonowe.

Leon · Zasłużony

Nie mam pojęcia co to ma do ostatnich postów w tym temacie, ale patrząc na nick autora jakoś mnie to nie dziwi.

Karol · Zasłużony

To będzie miał motywacje, żeby nie olewać. IMO nie powinno się Rankingu FIS spychać do roli ciekawostki, ale ostateczną decyzje podejmie administrator.

Leon · Zasłużony

Ok, rozumiem, ale nie powinniśmy go też wywyższać. Według mnie istotniejszy jest Puchar Świata, ale jak już napisałeś i tak zadecyduje Yoyogi.

muzzy izzet · Zasłużony

Leon · Zasłużony

Tomek · Zasłużony

Austriacy w okolicach Finów? Przecież obie te ekipy skillowo dzieli przepaść. Jedynie Schlierenzauer dorównuje umiejętnościami reprezentantom Suomi.

paulonio · Zasłużony

Japońce to również nie ta liga co Finowie Razz

Yoyogi · Pontifex Maximus SJM

Czy ja wiem czy taka przepaść? Owszem, Finlandia jest lepsza niż Austria czy też Japonia, ale nie potęgujmy tej różnicy do rozmiarów monstrualnych. Finlandia ma 2 zawodników stricte welt-klass (tj. Saapunki, Larinto) + jednego średniaka Niemiego (nieoszukujmy się, niska stabilność formy degraduje go do rangi zawodnika średniego) + jednego starzejącego się Happonena, który jest już zdrowo po 30, oraz jak sobie przypominam, to jeszcze jakoś niedawno chwycił kontuzję, która go osłabiła. Austria ma Gregora + 2 zawodników średnich (Mueller, Hayboeck) + jednego stawiacza min w postaci Morgiego, czasem wymienianego na inny model. Chciałbym porównać teraz kilku "4" ekip z czołówki PŚ, wysyłanych najczęściej na konkursy w tym sezonie, z posortowaniem ich według kolejności w PN:

FIN

[23] Sami SAAPUNKI (93% / 100%)
[26] Sami NIEMI (95% / 72%) 95%
[27] Ville LARINTO (100% / 90%)
[33] Janne HAPPONEN (90% / 68%)

NOR

[29] Kim Rene ELVERUM SORSELL (90% / 98%) 90%
[32] Anders JACOBSEN (96% / 80%) 100%
[32] Johan-Remen EVENSEN (91% / 84%) 95%
[30] Tom HILDE (96% / 91%) 96%

SVK
26] Mojmir NOSAL (85% / 100%) 85%
[27] Jakub CABAN (85% / 99%) 85%
[27] Eduard CABAN (87% / 100%) 87%
[21] Lasha JAKUBIA (93% / 98%) 94%

AUT / season 2016/2017

[27] Gregor SCHLIERENZAUER (96% / 92%) 100%
[26] Michael HAYBÖCK (88% / 82%) 93%
[25] Lukas MUELLER (86% / 77%) 91%
+ Morgi (bodajże ma skille 89/61)

AUT / season 2015/2016
[30] Thomas MORGENSTERN (91% / 70%) 100%
[24] Lukas MUELLER (77% / 78%) 91%
[25] Michael HAYBÖCK (84% / 84%) 93%
[26] Gregor SCHLIERENZAUER (100% / 96%) 100%

Moim zdaniem Leon robi błąd, porównując Finlandię do Austrii, która w obecnej chwili nie jest super ciekawym elementem w układance Pucharu Świata. Fartowny medal na MŚ nie robi z Austrii nie wiadomo jakiego mocarstwa, zwłaszcza, że obecny sezon w PŚ był dla nich katastrofalny, mając na uwadze ich wyniki w sezonie poprzednim, gdzie jak widzimy wyżej, skład mieli bardzo porównywalny, a rezultaty o niebo lepsze. Finlandię należy porównywać do ekip stricte z jej pułapu (Norwegia, Słowacja i może Szwecja). Finlandia dała radę wygrać 2 złote medale w najważniejszym regularnym cyklu sezonu, pomimimo posiadania bardzo stępionego składu, rywalizując z ekipami, które na papierze są silniejsze. Prawdę mówiąc, gdyby nie dość mizerne wyniki w konkursach drużynowych, to końcowa przewaga Finlandii nad Norwegią i Słowacją byłaby jeszcze większa. Główną bolączką Finlandii z sezonu 2016/2017, są kiepskie Mistrzostwa Świata. To fakt, Finlandia spieprzyła to na całej linii, aczkolwiek pozostałe elementy proponowanej układanki wymagąń (tj. PŚ, PŚK, finanse, ranking FIS) wyglądają poprawnie, co pozwala wywnioskować, że nawet przy niepowodzeniu w jednym elemencie (w tym sezonie tym elementem byłyby MŚ), Anssi utrzymałby stołek. Ledwo bo ledwo, ale nie doszłoby do zmiany. Jedynie co, to prezes w przyszłym sezonie mógłby (a w zasadzie powinien) oczekiwać od Anssiego, to poprawa rezultatu na imprezie sezonu, przez co wartość procentowa IO czy MŚ by wzrosła w systemie wymagań dla Finlandii o 5-10%, kosztem innych, mniej ważnych elementów. System ma być płynny (przynajmniej tak opisywał Bacior), więc jestem w dobrej myśli.