Wysłany: Pon 18:56, 18 Mar 2013 |
|
|
Tomek |
Zasłużony |
|
|
Dołączył: 29 Sty 2009 |
Posty: 1925 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/10
|
Skąd: Zakopane Płeć: Waćpanicz |
|
|
|
|
|
|
|
|
Tylko zauważ, że skille 91/70 i 89/61 to dosyć spora różnica. Blisko 10% formy więcej pozwalałoby osiągać więcej jednorazowych wyskoków Morgensterna, w związku z czym zyskałby dużo więcej punktów w klasyfikacji generalnej. Ponadto skille Gregora z poprzedniego sezonu to 4% więcej w formie i umiejętnościach. Czołówka jest tak wyrównana, że taka różnica ma znaczenie. Gdyby skille były podobne, to bez wątpienia Gregor mógłby zdobyć znów Kryształową Kulę. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Pon 19:05, 18 Mar 2013 |
|
|
Yoyogi |
Pontifex Maximus SJM |
|
|
Dołączył: 10 Sty 2009 |
Posty: 12529 |
Przeczytał: 73 tematy
Pomógł: 93 razy Ostrzeżeń: 0/10
|
Skąd: Niagara Falls, Ontario Płeć: Waćpanicz |
|
|
|
|
|
|
|
|
Tomek napisał: | Tylko zauważ, że skille 91/70 i 89/61 to dosyć spora różnica. Blisko 10% formy więcej pozwalałoby osiągać więcej jednorazowych wyskoków Morgensterna, w związku z czym zyskałby dużo więcej punktów w klasyfikacji generalnej. Ponadto skille Gregora z poprzedniego sezonu to 4% więcej w formie i umiejętnościach. Czołówka jest tak wyrównana, że taka różnica ma znaczenie. Gdyby skille były podobne, to bez wątpienia Gregor mógłby zdobyć znów Kryształową Kulę. |
Tutaj się zgodzę, że w przypadku Morgiego różnica zrobiła się spora, tylko skoro Morgi tak osłabł, to jaki był problem w wymienieniu go na jakiegoś 18 latka z FIS Cupu, który z automatu oferował już bardziej stabilne skoki? Triumf Austrii w klasyfikacji indywidualnej jak i drużynowej FIS Cup był niczym niezagrożony, więc nie wiem czemu nie zesłałeś Morgiego na PK, a w powstałą lukę na Pucharze Świata, wstawiłbyś Rammesa, Grohmanna czy jakiegoś trzeciego. Przypuszczam, że efekty dla Austrii byłyby lepsze, niż osiągnięte przez Austrię na zastosowanej przez Tomka strategii. Austria miałaby zapewne większą zdobycz punktową w PŚ i PK, co byłoby osiągnięte dośc niewielkim kosztem, w postaci straty punktów w FC.
Co do Gregora, to sytuacja przedstawia się nieco inaczej. Otóż nasz ulubieniec Włodka Szaranowicza jakoś przez połowę cyklu PŚ skakał z takimi wartościami:
Cytat: | [27] Gregor SCHLIERENZAUER (100% / 94%) 100% |
W środku tego okresu, były jeszcze dwa konkursy TCS w Austrii, gdzie herr Schlierenzauer korzystał z bonusu gospodarza, co czyniło z niego zawodnika ze skillem 100/97 (raczej nikt takiego nie miał), więc Gregor nie zesłabł na papierze tak mocno, by nagle z zawodnika numer 1, stać się zawodnikiem numer 5 lub nawet przez 2 konkursy 6, bo taka sytuacja też chwilowo była. Po serii mizeriady z jego strony, skille mu spadły do poziomu 96/92, co i tak czyni go zawodnikiem ze ścisłej czołówki. Fakt, to nie jest ten pułap co z pierwszej połowy sezonu 16/17 i całego sezonu 15/16, ale nadal ścisła czołówka. Wniosek jest prosty. Gregor sam sobie naważył piwa, skacząc jak przeciętniak w pierwszej połowie sezonu, pomimo najlepszych skilli w stawce. Łączny jego procent wynosił 194%, co klasyfikowało go wyżej niż Saapunki 193%, Larinto 190% itd. Chyba jedynym gościem na równi z nim był Jakubia, ale to już inny rozdział historii. |
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Yoyogi dnia Pon 19:07, 18 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Pon 19:20, 18 Mar 2013 |
|
|
Tomek |
Zasłużony |
|
|
Dołączył: 29 Sty 2009 |
Posty: 1925 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/10
|
Skąd: Zakopane Płeć: Waćpanicz |
|
|
|
|
|
|
|
|
Yoyogi napisał: | Tutaj się zgodzę, że w przypadku Morgiego różnica zrobiła się spora, tylko skoro Morgi tak osłabł, to jaki był problem w wymienieniu go na jakiegoś 18 latka z FIS Cupu, który z automatu oferował już bardziej stabilne skoki? Triumf Austrii w klasyfikacji indywidualnej jak i drużynowej FIS Cup był niczym niezagrożony, więc nie wiem czemu nie zesłałeś Morgiego na PK, a w powstałą lukę na Pucharze Świata, wstawiłbyś Rammesa, Grohmanna czy jakiegoś trzeciego. Przypuszczam, że efekty dla Austrii byłyby lepsze, niż osiągnięte przez Austrię na zastosowanej przez Tomka strategii. Austria miałaby zapewne większą zdobycz punktową w PŚ i PK, co byłoby osiągnięte dośc niewielkim kosztem, w postaci straty punktów w FC. |
Pierwsza sprawa - żaden Austriak klasyfikacji generalnej FC nie wygrał. Druga sprawa - moja taktyka opierała się na wysyłaniu czterech najlepszych skoczków powyżej 20 lat. Zawsze była szansa, że Thomas z umiejętnościami 89% wystrzeli i osiągnie jakiś wynik. Możliwe, że gdybym wysłał jakiegoś Rammesa czy Grohmanna na MŚ, nie byłoby medalu w drużynówce.
Yoyogi napisał: | Co do Gregora, to sytuacja przedstawia się nieco inaczej. Otóż nasz ulubieniec Włodka Szaranowicza jakoś przez połowę cyklu PŚ skakał z takimi wartościami:
Cytat: | [27] Gregor SCHLIERENZAUER (100% / 94%) 100% |
W środku tego okresu, były jeszcze dwa konkursy TCS w Austrii, gdzie herr Schlierenzauer korzystał z bonusu gospodarza, co czyniło z niego zawodnika ze skillem 100/97 (raczej nikt takiego nie miał), więc Gregor nie zesłabł na papierze tak mocno, by nagle z zawodnika numer 1, stać się zawodnikiem numer 5 lub nawet przez 2 konkursy 6, bo taka sytuacja też chwilowo była. Po serii mizeriady z jego strony, skille mu spadły do poziomu 96/92, co i tak czyni go zawodnikiem ze ścisłej czołówki. Fakt, to nie jest ten pułap co z pierwszej połowy sezonu 16/17 i całego sezonu 15/16, ale nadal ścisła czołówka. Wniosek jest prosty. Gregor sam sobie naważył piwa, skacząc jak przeciętniak w pierwszej połowie sezonu, pomimo najlepszych skilli w stawce. Łączny jego procent wynosił 194%, co klasyfikowało go wyżej niż Saapunki 193%, Larinto 190% itd. Chyba jedynym gościem na równi z nim był Jakubia, ale to już inny rozdział historii. |
No trudno, początek sezonu nie był najlepszy w jego wykonaniu, ale spadek umiejętności pozbawił go jakichkolwiek szans na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. Możliwe, że gdyby przez cały sezon skakał na skillach 100/94 byłoby inaczej. Chociaż te dwa procent w porównaniu z poprzednim sezonem to też jest jakaś różnica. Zresztą: forma, przy tak wyrównanej czołówce, też ma spore znaczenie, a 94 to nie to samo co 100.
Odniosę się jeszcze do Twojego poprzedniego wpisu:
Yoyogi napisał: | Główną bolączką Finlandii z sezonu 2016/2017, są kiepskie Mistrzostwa Świata. To fakt, Finlandia spieprzyła to na całej linii, aczkolwiek pozostałe elementy proponowanej układanki wymagąń (tj. PŚ, PŚK, finanse, ranking FIS) wyglądają poprawnie, co pozwala wywnioskować, że nawet przy niepowodzeniu w jednym elemencie (w tym sezonie tym elementem byłyby MŚ), Anssi utrzymałby stołek. |
To w takim razie czemu chcesz mnie zwalniać skoro:
- finanse są na plus
- PŚK z zadowalającymi wynikami
- ranking FIS odpowiadający sile ekipy
- MŚ na plus (medal w drużynówce)
Tylko PŚ w wykonaniu Austrii dosyć kiepski, jednak, tak mi się wydaje, MŚ > PŚ. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Pon 19:36, 18 Mar 2013 |
|
|
Yoyogi |
Pontifex Maximus SJM |
|
|
Dołączył: 10 Sty 2009 |
Posty: 12529 |
Przeczytał: 73 tematy
Pomógł: 93 razy Ostrzeżeń: 0/10
|
Skąd: Niagara Falls, Ontario Płeć: Waćpanicz |
|
|
|
|
|
|
|
|
Cytat: | To w takim razie czemu chcesz mnie zwalniać skoro:
- finanse są na plus
- PŚK z zadowalającymi wynikami
- ranking FIS odpowiadający sile ekipy
- MŚ na plus (medal w drużynówce)
Tylko PŚ w wykonaniu Austrii dosyć kiepski, jednak, tak mi się wydaje, MŚ > PŚ. |
Kwestię tą wyjaśniałem parę dni temu. Bardziej na celu miałem nastraszenie, aniżeli faktyczne zamiary zwolnienia Ciebie. Dodatkowo z racji bardzo niskich pozycji w PŚ i PK, myślę o tym, czy byś nie mógł napisać jakiegoś sprawozdania dotyczącego postawy w tym sezonie. Medal Mistrzostw poprawia twoją sytuację, jednak moim zdaniem szerszy komentarz z twojej strony w postaci dłuższej pracy pisemnej wyjaśniłby kwestię ostatecznie. Co jak co, ale PŚ i PK ukazują postawę ekipy w całym sezonie, a nie tylko w jego części, więc to dla mnie miarodajne rozgrywki. Wyniki był na niższym poziomie niż w zeszłym sezonie, więc jako prezes, wyrażam swoje zaniepokojenie. To samo się tyczy Finlandii. Finów ganię za MŚ, Austrię za PŚ/PK. Dla każdego coś innego. Na prawdę w tym sezonie jest mało ekip, do których nie można się przyczepić. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Pon 20:07, 18 Mar 2013 |
|
|
Leon |
Zasłużony |
|
|
Dołączył: 22 Sty 2010 |
Posty: 2324 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/10
|
Skąd: Boston, Massachusetts Płeć: Waćpanicz |
|
|
|
|
|
|
|
|
Porównywałem Finów z Austrią czy Japonią w związku z podobnymi pozycjami w rankingu właśnie (Austria -2, Japonia -1) dodając, że to oni zrobili na mnie lepsze wrażenie (skille też mieli lepsze co udokumentowali tam gdzie było trzeba dość wyraźnie).
Edit: Thomas oczywiście ma skille jak na PŚ małe, tej stabilności brakuje, ale to co on wyczyniał w PK to przesada już. |
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Leon dnia Pon 20:11, 18 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|