Przyznawanie organizacji konkursów - dyskusja - YTP Ski Jumping Manager (TM) Sezon 36 (2042/2043)

Yoyogi · Pontifex Maximus SJM

Może się zwalić na ten mój pomysł fala krytyki, jednak myślę, że należy jakoś pogrupować przyznawanie organizacji krajom/skoczniom poszczególnych konkursów danego cyklu.

Czemu twierdzę, że trzeba dokonać jasnych podziałów? A no dlatego, iż kryterium przyznawania organizacji ze względu na poziom skoczni mocno się zaciera (w przyszłości jeszcze więcej skoczni będzie na podobnym poziomie, z czego wybór skoczni organizującej będzie jeszcze cięższy, a w końcu nie wyobrażamy sobie chyba Pucharu Świata liczącego 50 konkursów...) Nie zamierzam też sztucznie zwiększać standardów skoczni (np. poprzez zwiększenie standardu kabiny czy ilości oświetlenia). Tak więc sądzę, iż trzeba jakoś rozsądniej zorganizować dobór, by każdy wiedział co ma zrobić, by organizować przykładowo PŚ.

Przechodząc do sedna. Uważam, iż na każdy kolejny sezon każdego cyklu zawodów, wyznaczana będzie określona grupa krajów (dajmy na to 12), która będzie mogła zgłosić skocznię do organizacji. Będzie to najlepsza 12 krajów w klasyfikacji drużynowej w danym cyklu na koniec zeszłego sezonu.

Dajmy przykład dla Pucharu Świata:

Organizację konkursów z racji miejsca w najlepszej "12" otrzymują kraje:

- Norwegia
- Japonia
- Finlandia
- Włochy
- Niemcy
- Austria
- Słowacja
- Czechy
- Polska
- Rosja
- Szwecja
- Szwajcaria

Jeżeli przyjmiemy, iż każdy z wymienionych krajów będzie organizował 2 konkursy, Puchar Świata będzie liczył ich 24.

Z racji wyboru organizatora FIS Team Tour, do organizacji konkursów Pucharu Świata będzie mogła przystąpić każda inna nie wymieniona reprezentacja w wyżej wymienionej liście. Czyli jeżeli prowadzimy przykładowo Serbię i mamy chęć organizacji FTT ze Słowenią i Czarnogórą, będziemy mogli po staremu rozdysponować 6 wolnych terminów w kalendarzu PŚ.

Przy takim układzie, nasz kalendarz PŚ liczy 30 konkursów.

Każdy kraj posiadający skocznię mamucią, będzie również mógł zgłosić swój akces. Warunkiem będzie jednak posiadanie odpowiedniego poziomu homologacji FIS.

Dodatkowo, bezwarunkowe prawo do organizacji konkursów Pucharu Świata otrzymują gospodarze Mistrzostw Świata i Igrzysk Olimpijskich (tzw. próba przedolimpijska).

Podobna zasada "12 krajów" będzie obowiązywać w cyklach niższej rangi. Jednak ok. Prowadzę słabą reprezentację, wyniki mam nędzne, jednak skocznie mam na dobrym poziomie, czy to oznacza, że nie dostanę organizacji nawet Alpen Cup? Oczywiście że nie. Im niższa ranga cyklu, większe szanse na organizację otrzymują kraje słabsze.

Przykład dla FIS Cup. Przydział konkursów otrzymają reprezentacje:

1) zwycięzca klasyfikacji drużynowej z zeszłego sezonu
2) 8 reprezentacji, które odnotowały największy postęp w klasyfikacji w porównaniu z zeszłorocznym zestawieniem drużynowym danego cyklu
3) 3 reprezentacje wybrane przez radę FIS (te reprezentacje będą wybierane głównie ze względu na poziom kadry juniorskiej, poziom skoczni, które nie spełniły dwóch powyższych warunków)

W przypadku wejścia tego systemu w życie, ów system będzie zachęcał wszystkich do zdobywania nie tylko medali i punktów do rankingu FIS, ale i organizacji imprez wyższej rangi.

Przy dobieraniu krajów, będzie preferowany system równości. Każdy kraj nie będzie mógł organizować więcej niż 12 konkursów cyklicznych w sezonie. Również każdy kraj który zgłosi swój akces, zorganizuje minimum 2 konkursy w danym sezonie.

Kwestia przychodów za bilety. Podział będzie dokonywany na tyle sprawiedliwie, by każda reprezentacja mogła otrzymać minimum 50% dochodów reprezentacji, która zyska najwięcej. Jednak nie będzie znowu tak fajnie.

Wiadomo, że jeżeli np. Niemcy zyskają za bilety 3 miliony, to my, jeżeli prowadzimy Łotwę i mamy kilka konkursów do zorganizowania dostaniemy automatycznie 50% z tej kwoty. Najpierw musimy zapewnić sobie warunki do otrzymania tej kwoty, czyli min. zatrudnić odpowiedniego eksperta od PR oraz dobrze dobrać skocznię do rangi turnieju.

Pomysł z pewnością jest dosyć kontrowersyjny i nie każdemu się spodoba. Również zasady przedstawionego pomysłu są elastyczne i mogą być dowolnie korygowane. Byleby uzyskać konsensus.

Karol · Zasłużony

Pomysł dobry aczkolwiek trzeba, byłoby go doszlifować Smile

artuditu7 · Zasłużony

Dyskusja na ten temat jest potrzebna pomysł ciekawy. Jednak nie widzę możliwości dopracowania go i zastanawia mnie jedno - jak będą wybierane reprezentacje organizujące zawody niższych cykli? Przecież nie można wykluczyć też tych najmocniejszych no i robi się problem.

Może lepszym rozwiązaniem było by wprowadzenie możliwej ilości organizowania zawodów? Np. Austria będzie miała 16 a moja Andora 2. Wiadomo - Austria wyśle 2 skocznie na PŚ 2 na PŚK itd. A ja będę wybierał między AC a U15. I dalej byłoby ocenianie pod względem atrakcyjności skoczni - poziom samej skoczni, zainteresowanie kibiców, możliwość promowania skoków itd.

Jaro · Zasłużony

Pomijając kwestie pieniędzy z biletów (obecny system finansowy jest wg mnie ok), mam wrażenie, że sezon i tak wydłuży się strasznie z tym systemem.

Może lepszym wyjściem będzie wziąć tabelę FIS i podzielić np:

PŚ : pierwszeństwo w organizacji kraje 1-8 + tak jak wymieniałeś inne kryteria
CoC pierwszeństwo 1-4 +9-12 + etc
FisCup pierwszeństwo 13-20
FisCup u15 21-30
AC: pełna egzotyka

wtedy każdy coś zorganizuje
Oczywiście można zgłaszać się też do organizacji konkursów niskiej rangi (np Niemcy do AC, no bo przecież zawsze któryś z krajów co mają pierwszeństwo nie zgłosi się lub nie spełnia norm.

Ponadto tak jak już kiedyś Yoyo mówiłeś - na FCu15 i AC powinny być małe skocznie do K-100 Smile

Tyle ode mnie
pozdrawiam Smile

Yoyogi · Pontifex Maximus SJM

Jaro · Zasłużony

Dokładnie.
Myślę że, najpierw należy ustalić stałą liczbę konkursów dla każdego "cyklu" (to nie fortunne słowo, bo już kiedyś o pewien "cykl" dymiłem:P)
Gdy już będziemy wiedzieć ile będzie konkursów łatwiej będzie dojść ilu organizatorów ( wiadomo w PŚ liczba konkursów niestała bo FTT)

Wtedy na sucho możemy przyznać organizacje ile dla którego kraju Smile

Leon · Zasłużony

Pomysł na pewno ciekawy i lepszy niż to co jest obecnie. Jeśli dodać do tego pomysł Jara z ustaleniem optymalnej liczby konkursów dla danego cyklu robi się jeszcze lepiej. Dobre jest także rozwiązanie umożliwiające organizację państwom, które poczyniły największy postęp w danym cyklu.

Yoyogi · Pontifex Maximus SJM

Wstępnie ustaliłem takie coś:

Dla takiego PŚ czy PŚK, domyślną liczbą będą 30 i 28. Jednak w zależności od FTT, liczby te mogą wzrosnąć do maksymalnie 32 konkursów.

Natomiast dla pozostałych cykli, dobrałem w miarę rozsądne liczby. W końcu musimy zachować realizm i logiczne więc jest to, że na zawody stricte juniorskie (FIS Cup U15 i COC Kobiet U15) przypada najmniej terminów z racji tego, że juniorzy w realnym świecie nie będą w stanie znieść większego obciążenia. Tak więc harmonogram konkursów musi być mniej napięty niż dla seniorów. Możemy więc tutaj nieco wnieść realizmu do rozgrywki.

Liczba konkursów będzie oscylować między najmniejszym 230, a największym 242. Ta różnica zależy głównie od PŚ, PŚK i FIS Ladies Cup.

rudawy · Super V.I.P. Manager

Moim zdaniem to fatalny pomysł. Za organizacje PŚ reprezentacja dostaje 10 razy więcej niż za taki AC, a za coś trzeba rozwijać skoki w tym kraju!!!

Leon · Zasłużony

Więc mamy Ci dać organizację PŚ za nic? Nie masz ani porządnej skoczni, ani dobrych wyników więc tak czy siak organizacji PŚ nie dostaniesz nawet teraz. A jeśli jakimś cudem dostaniesz to i tak będziesz miał potężnego minusa na koniec sezonu, bo przy małej liczbie trybun na twojej skoczni nie wyrobisz z opłatami Wink

A szczeble możesz zdobywać stopniowo. Najpierw AC potem FIS U15 i tak dalej.

artuditu7 · Zasłużony

Jak zwykle, trzeba by było wszystko ładnie wyliczyć (ile państw dostanie organizacje na dany cykl).
Jeśli okazałoby się, że tych konkursów w PŚ i PŚK jest mało, to można by było odrzucić organizację PŚ/PŚK dla organizatorów IO lub dalej MŚ czy lotów.

rudawy · Super V.I.P. Manager

artuditu7 · Zasłużony

No to rozbudujesz skocznie, będziesz miał sukcesy, to wtedy też dostaniesz PŚ.
A co Ci to da, że teraz dostaniesz PŚ, skoro i tak wyjdziesz na minus? Pomyśl trochę chłopcze

.
Jak dla mnie z tym pomysłem jest trochę jak z demokracją i powiedzeniem o niej, "że lepszego ustroju nie wymyślono". No czy jakoś tak Razz

FraNes · V.I.P. Manager

Myśle, że pomysł jest dobry. Warto jeszcze troche podyskutować i poddać go pod głosowanie.