Zmiany w sprzedaży biletów oraz homologacjach - YTP Ski Jumping Manager (TM) Sezon 37 (2043/2044)

Baroner · Super V.I.P. Manager

Moja propozycja, o której napomknąłem w tym temacie ograniczenie maksymalnej ilości sprzedanych biletów.

Propozycja jest bardzo prosta. Jest to 10-krotność minimalnej wartości miejsc potrzebna do uzyskania homologacji na dany cykl, z wyłączeniem PŚ, PŚK, MŚ, MŚwL, tj.
U15 + FC - 10 000 biletów
COC + FLC - 25 000 biletów
MŚJ i UNI - 100 000 biletów

Zmiany w homologacjach:
Przede wszystkich na Junior Class usunąłbym wymagania dot. siatki wiatrochłonnej i sztucznego naśnieżania, wtedy więcej krajów mogłoby starać się o organizację FC/FC U-15/COC U-15.

Dla Continental Class proponowałbym podwyższenie wymaganej ilości miejsc do 2500, aby różniło się to od JC, a także wymaganiem 1 lub 2 poziomu kabiny komentatorskiej (realistycznie COC jest często transmitowany w lokalnej telewizji lub w internecie).

Dla World Cup Class i Olympic Class propozycja jest podobna, tj. powiększenie wymaganej ilości miejsc odpowiednio do 10 000 i 25 000 miejsc.

borek99 · Pomocnik

Zdecydowany sprzeciw. Kolejny pomysł, który ma pomóc "zabetonować" czołówkę - takie rozwiązanie sprawi, że przepaść między najlepszymi a resztą tylko się powiększy i właściwie uniemożliwi jakąkolwiek "pogoń" czołówki. Koszt budowy skoczni jest tak wysoki, że przy tym rozwiązaniu stanie się to nieopłacalne, bo próg zwrotu będzie odłożony w czasie na x-dziesiąt sezonów. Jeśli już chcemy coś w temacie biletów czy organizacji zmieniać to raczej w kwestii tematu ustalania kalendarzy letnich, gdzie 5-6 kadr dostaje wszystkie cykle, a reszta nic...

Baroner · Super V.I.P. Manager

Do kalendarzy przejdziemy w swoim czasie, bo na to też już klaruję pomysły, aczkolwiek wielką blokadą na skocznie jest fakt, że obecnie zaledwie 14 krajów mogło bez problemów organizować konkursy, a w tym sezonie ta liczba zmniejszy się do 12.

Zastanawia mnie jednak, czy dobrze zrozumiałeś moje intencje?

Czy zmniejszenie zysku dla czołowych nacji będzie zabetonowaniem czołówki?
125 000 kibiców w Ałmatach, 100 000 kibiców w Livigno, 80 000 kibiców w Lahti - tylu zawsze przychodzi na zawody U15 rozgrywanych w tych miejscowościach? Nie sądzę. Moja propozycja spowoduje obcięcie zysków o odpowiednio 637/477/365 tysięcy € za każdy konkurs rangi FC, FC U15, COC U15. Co w przypadku 6 konkursów tych rang w sezonie daję obcięcie odpowiednio o 3,8/2,8/2,2 mln €

Czy zmniejszenie wymagań na Junior Class będzie zabetonowaniem czołówki?
175 000 € wydane mniej na skocznie z Junior Class, pozwoli słabszym nacjom na zbudowanie/odbudowę skoczni mniejszym kosztem, a zaoszczędzone na tych dwóch komponentach można wydać na około 3000 miejsc więcej, co znów przekłada się na większe zyski z biletów i zbudowanie sobie od razu podstawy miejsc dla kibiców pod rozbudowę na wyższe klasy.

Ewentualne podniesienie wymagać dot. ilości miejsc dla kibiców dla CC, WCC, OC to zabieg czysto kosmetyczny. Podniesienie do 2,5 tysiąca dla Continental Class w obecnej sytuacji nie skrzywdzi żadnej nacji, podniesienie wymagać w WCC spowoduje degradacje Argentyny, Nowej Zelandii, Monako i dwóch dużych skoczni na Słowacji (Kraliky i Strbske Pleso D), a obniżenie Olympic Class, używanej raz na 2 lata (YOG, ZIO) dotknie Szwedów (Falun i Ovre Sopper) i Czechów.

Co do ewentualnych zmian w konkursach, to już proponowałem minimalną formę odbetonowania w przypadku właśnie junioskich cykli w 3. podpunkcie tego tematu

borek99 · Pomocnik

Gwoli ścisłości mój post dotyczył tylko kwestii limitów liczby sprzedanych biletów, nie części dotyczącej homologacji. Jeżeli chcemy "grzebać" przy biletach i kalendarzach to myślałbym raczej nad rozwiązaniem, które uwzględniałoby liczbę rozgrywanych w danym państwie konkursów, gdzie wpływy z biletów z kolejnych zawodów niższej rangi spadałyby wraz ze wzrostem ogólnej liczby organizowanych przez dany kraj konkursów - przykładowo kraj A organizuje 2 konkursy PŚ, 2 COC i 2 FCU-15 to na COC nie sprzedaje już kompletu tylko x% pojemności, a na U-15 jeszcze mniej - y% pojemności, bo zainteresowanie tymi cyklami jest już wśród kibiców mniejsze niż tam, gdzie np. U-15 są zawodami najwyższej rangi. Pozwoliłoby to ograniczyć "odjazd" najbogatszych, dając "mniejszym" szansę rozwoju, jednocześnie nie powodując zbyt dużych luk w kalendarzach wynikających z braku odpowiedniej liczby państw ze skoczniami spełniającymi kryteria. Przy czym rodzi to oczywiście dodatkową robotę przy rozliczaniu finansów i wymaga dopracowania szczegółowych proporcji tego kiedy i o ile obcinamy frekwencję

Shadowowski23 · Zasłużony