 | [IP] Baltazar dla Kolegium |  |
Wysłany: Nie 22:18, 25 Sie 2019 |
|
|
Baltazar |
Ceniony szkoleniowiec na całym świecie |

|
|
Dołączył: 30 Lip 2019 |
Posty: 397 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 4/10
|
Skąd: Terespol Płeć: Waćpanicz |
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
Proszę o to, żeby Yoyogi pomógł ws. konfliktu na forum, nie mam ochoty, na kolejny hejt.
dziękuję |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
 |
 | |  |
Wysłany: Pon 0:25, 26 Sie 2019 |
|
|
Yoyogi |
Pontifex Maximus SJM |

|
|
Dołączył: 10 Sty 2009 |
Posty: 12676 |
Przeczytał: 36 tematów
Pomógł: 93 razy Ostrzeżeń: 0/10
|
Skąd: Niagara Falls, Ontario Płeć: Waćpanicz |
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
Na wstępie powtórzę to, co już wyraziłem w temacie w dziale pytań oraz sugestii:
Cytat: | Jeśli chodzi o mój pogląd, to na miejscu Baltazara bym nie wchodził w interakcję z konkretnymi osobami, skoro ta podejmowana, skonkretyzowana interakcja nie łagodzi sporu, lecz go zaognia, a nie o to chodzi.
Jak się widzi, że jakieś nasze działanie kogoś drażni, to się z tego działania rezygnuje, w standardowym przypadku. Nie mówię tu o sytuacjach, gdzie zachowanie drążniące jest usprawiedliwione obroną jakiegoś dobra.
Dbajmy o wzajemny szacunek. Mnie tam jego zachowanie nie drażni, więc niech sobie robi, ale najlepiej niech nie jest to konkretyzowane do poszczególnych osób. Jeśli będą jakieś uwagi do działalności danych osób, to niech to jest rzetelna krytyka, co jest źle, bez jakichkolwiek wycieczek poza krytykę samego działania. |
Najlepiej, jakby obie strony konfliktu postąpiły podobnie. Jak najmniej interakcji, a ta jedynie wtedy, jeśli to konieczne. Ewentualne skargi na działania administracji, którą m.in. stanowi Shadowski23 powinny być formułowane nie ad personam, lecz ad rem. Do rzeczy, z wyłączeniem wycieczek na osobę. Przykładowo, że w szpitalu kontuzje nie są zaktualizowane. Proszę coś z tym zrobić. A jak nie będzie reakcji, to odpowiednia skarga do Sądu Administratorskiego do sekcji administracyjnej ze skargą na zwłokę.
Odnośnie spraw karnych, to one z woli skarżących, z jednej lub drugiej strony, mogą być podjęte i kontynuowane, ale na rozsądek wolałbym, żeby to nastąpiło w razie fiaska mediacji. |
|
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
|