SJM Magazyn nr.12 (17.02.21) - YTP Ski Jumping Manager (TM) Sezon 36 (2042/2043)

Adebade · Moderator

SJM Magazyn nr.12 (17.02.21)

Spis treści:
I - Zapowiedź konkursów LGP w Ałmatach i Kuusamo

II - Relacja z pierwszego weekendu cykli FSC i FWSC

III - Na czym polega Liga Konfederacji?

IV - Historia Centrum Prasowego - cz.2

V - SJM Lifestyle

I - Zapowiedź konkursów LGP w Ałmatach i Kuusamo
Przygotował: Fenix600

Po pierwszych zawodach Letniego Grand Prix w Sapporo, przyszła pora aby kolejne zawody cyklu zostały rozegrane w Ałmatach. Jak widać, zostajemy wciąż w dzikiej i malowniczej Azji. Po pierwszych konkursach, na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej prowadzi Fin Kaleva Lammi, zdobywca kryształowej kuli z sezonu 2030/2031. Tuż za nim znajduje sie 4 jeźdźców ze Szwecji, Munson, Stranberg, Almstedt i Kalling a w topowej dziesiątce znajdują się jeszcze dwaj młodzi Kazachowie Logvinenko i Tungyshbayev, Szwed Almstedt i doświadczeni Finowie, Suoranta z Lehtonenem. Jak wygląda sytuacja z listą startową na zawody w Ałmatach? Otóż jest kolorowo. Można znaleźć na niej reprezentanta Egiptu Rami Hassana Metwaliego czy chociażby Litwina Deivydasa Kicasa. Zgłoszeni zostali również Estończycy czy reprezentacja Niemiec którzy wydają się wracać do wielkiej formy. Jak można było przewidzieć, najsilniejsze kadry wysłały tych samych zawodników, lecz z małymi korektami. Do konkursu w Ałmatach, nie został powołany Norweg Jonas Bratlien, który przeniósł się do FIS Summer Cup, w którym sprawił nie małą niespodziankę zajmując 4 miejsce na swojej ziemi, w norweskim Oslo. Do najwyższego cyklu wrócili Czesi, a zabrakło Białorusinów. Aktualnie zgłoszonych zostało 53 zawodników z 15 krajów. Do wygrania zawodów, typuje się Szwedów, ale także duże szanse według bukmacherów maja Finowie.

Za to na przeciwnym biegunie rozgrywane są zawody Letniego Grand Prix kobiet. Pierwsze zawody odbyły się w Falun, a następnym przystankiem jest fińskie Kuusamo. W klasyfikacji generalnej brylują Szwedki, które dominują w cyklu i nie zamierzają drużynowo oddać pierwszego miejsca. Ale nie tylko one znajdują się w czołowej dziesiątce cyklu. 5 miejsce zajmuje Cressida Allegri, włoszka która swoim występem zaskoczyła wszystkich. Z dobrej strony pokazała sie też jej koleżanka z kadry Amadea Alcheri. Nie zapomnijmy o Kazaszkach a dokładniej o Tukhtaevej i Tolstikovej. Do listy startowej zawodów w Kuusamo zgłoszonych zostało aktualnie 43 zawodniczek z 14 krajów. Największe szanse u bukmacherów upatruje się tradycyjnie w Szwedkach lecz nie zapomnijmy o Kazaszkach czy włoszce Alcheri. W Kuusamo zabraknie Cressidy Allegri czyli rewelacji konkursu w Falun.

II - Relacja z pierwszego weekendu cykli FSC i FWSC
Przygotował: Adebade

Niedawno, w szwedzkich miejscowościach: Ovre Soppero i oddalonym o 1000 kilometrów Falun przeprowadzone zostały konkursy inaugurujące cykle FIS Summer Cup-u i jego żeńskiej odmiany: FIS Women Summer Cup-u. Jakie były wyniki? Przybliżymy to w naszej relacji.

Na pierwszy ogień rzućmy zmagania mężczyzn. Co ciekawe zaplanowany został jeden konkurs i to drużynowy. Mimo wcześniejszych obaw, iż z racji konieczności wystawienia czwórki zawodników u23 i to jeszcze w okresie “obozowym”, na zawodach nie pojawi się wiele reprezentacji, wątpliwości szybko zostały rozwiane, gdyż napłynęło w dozwolonym okresie stosunkowo dużo (11) zgłoszeń.

Sam konkurs oczywiście wygrali Szwedzi, lecz bardzo ciekawie było za ich plecami. Na drugim stopniu podium stanęli Kazachowie, a podium uzupełnili...Estończycy. Prawdopodobnie taki układ sił nie miałby racji bytu, jednak reprezentant Polski – Kasjan Kura, nie ustał w drugiej serii swojej próby na odległość 62 metrów.

Jak sytuacja prezentuje się w kobiecych zawodach? Jak już wcześniej wspomniałem panie rywalizowały w położonym daleko na południe Falun, bliżej stolicy. Na starcie odbył się konkurs indywidualny, który został zdominowany, nie tyle co przez Szwedki, co przez dobrze znane w SJM siostry Granath. Pierwsza była Antonia, druga Agnes, a trzecia Ana.

Odbywający się później konkurs drużynowy co oczywiste znów padł łupem sióstr, tym razem z drobną pomocą Elui Ingvarsdotter. Z racji zgłoszenia się 7 drużyn, każda nacja miała zapewnioną drugą serię konkursową. Dalej były więc kadry kolejno: Kazachstanu, Mongolii, Turcji, Słowacji, Białorusi oraz Hiszpanii.

Następne konkursy odbędą się w przypadku mężczyzn w Oslo, co było do końca dość niepewne, a to z racji braku posiadania przez obiekt Holmenkollen homologacji potrzebnej do organizacji takiego przedsięwzięcia. Ostatecznie jednak Yoyogi zatwierdził prośbę menagera Norwegii – Fenixa.

Panie zaś mają przed sobą długą podróż do stolicy Mongolii - Ułan Bator w której rozegrane zostaną kolejne konkursy. Arena Mongolia jest ponoć dobrze przygotowana i już tylko czeka, aby ugościć zawodniczki i delegatów z FIS.

Uwaga! Artykuł napisany dnia 15.02

III - Na czym polega Liga Konfederacji?
Przygotował: Adebade

Od sezonu 29 – 2035/2036 w SJM debiutuje nowy cykl, a jest nim Liga Konfederacji. Wiele osób zadaje sobie pytanie, na czym będzie on polegał, w jaki sposób zgłosić na niego swoje kadry, a także jakim systemem będzie on przeprowadzany. Dziś spróbujemy poznać odpowiedzi na wszystkie te pytania.

Jak można wyczytać i co rzuca się w oczy już na samym początku jest sposób przeprowadzania konkursów. Jest on bliźniaczo podobny do “brata bliźniaka” naszej Ligi, czyli Pucharu Konfederacji. Podobnie jak w nim, rozgrywane są pojedynki między kadrowe za pomocą 3 zespołów - męskiego, żeńskiego, oraz drużyny mieszanej.

Przejdźmy dalej – jak rozgrywana będzie właściwa Liga? Możemy zobaczyć, iż nie ma na starcie określonej liczby lig. Będzie ona jasna, gdy zostaną zakończone zgłoszenia. Wiadomo, iż na jeden poziom rozgrywkowy przypadać będzie 8 zespołów, tak, a więc jasne jest, iż w przypadku zgłoszenia na przykład 16 zespołów, powstaną 2 ligi.

Co do samych zgłoszeń - te trwają do 20.02.21. Na ten moment zgłoszonych zostało 7 kadr, jednak prawdopodobnie już wkrótce, po zakończeniu obozów szkoleniowych i po poznaniu przez menagerów dokładnych umiejętności zawodników, powinien nastąpić znaczny wysyp wypełnionych formularzy.

Zapytaliśmy się także Egrosa – symulatora Ligi Konfederacji, co cykl ten wnosi do świata gry?

-. Liga Konfederacji do managera wnosi na pewno nowy sposób zarobku dla mniejszych kadr, ponieważ każdy zyska tutaj jakąś gotówkę. Drugą rzeczą jaką wnosi to na pewno punkty do rankingu przez co małe kadry mogą szybko z 1* reprezentacji zyskać 2* lub 3*, a czasami nawet mogły się wspiąć i wyżej. Sam ten cykl odświeża monotonie można powiedzieć bo znamy system zwykłych zawodów tutaj proces ten wygląda nieco inaczej, co za tym idzie znacznie ciekawiej. Liga Konfederacji pozwoli też na spotkania, gdzie kadry będą mierzyć się "równy z równym" co daje dodatkowego smaczku temu turniejowi.

Dlaczego zdecydował się on na symulację Ligi?

-. Zgłosiłem się do symulacji, ponieważ już symulowałem podobny turniej, który działa na zasadzie pucharowej aktualnie. Cykl ten prowadzi się znacznie łatwiej , ponieważ nie trzeba co chwila wpisywać zawodników do bazy danych DSJ3 tylko można wpisać raz daną reprezentacji i korygować ewentualne zmiany ze względu na różne czynniki kontuzja, zmiany kadrowe itp.. Głównej mierze dlatego zgłosiłem się do tego cyklu jako symulator w sposób łatwego prowadzenia.

IV - Historia Centrum Prasowego - cz.2
Przygotował: Adebade

Przypomnieć o starym, ogólnym systemie wiadomości postanowił murmich (Baltazar). Robił on wiadomości z dnia na dzień. I z perspektywy czasu można zobaczyć, że to nie była najlepsza decyzja. Pomysł był oczywiście dobry, jednak na moje oko wykonanie było...słabe. W końcu sam autor prawdopodobnie zobaczył, że system nie jest zbyt popularny, tak, a więc spróbował czegoś nowego. To był strzał w dziesiątkę, gdyż “murmich talk show” było dość dobrze pisane stylowo, co więcej pytania dla gości świetnie się uzupełniały. Skoczyło się jednak na dwóch odcinkach.

Działalność prasową w SJM, chwilę później rozpoczął adamson1 i trzeba przyznać, że wychodziło mu to świetnie. Jego gazeta “Gówno Prawda” można powiedzieć, że wzbudziła duże zainteresowanie. Mimo planów reaktywacji, po przerwie, nie doczekaliśmy się kontynuacji.

Swoich sił w pisaniu spróbował następnie MATI(S), z według mnie dobrym pomysłem skoncentrowania uwagi na słabszych kadrach. Miał on także przyzwoite umiejętności dziennikarskie, niestety z niewyjaśnionych przyczyn nie stosował efektów tekstu, co do dziś dość mocno utrudnia czytanie.

Po zakończeniu pracy MATI(S)a, pomysł podłapał Egros z dość...podobną nazwą i w zasadzie identycznym pomysłem na gazetę. Prowadził on ją dość długo, w końcu wyszło aż 8 numerów (rzadkość). W ostatnich epizodach można zauważyć zasadniczą zmianę pomysłu, na wiadomości ogólne, lecz firmowane były one pod starym szyldem.

Zwrócić uwagę też warto na gazetę Snajpera - “Prosto ze skoczni”. Miłą odmianą było tworzenie grafiki, co z resztą zostało w SJM zgodnie docenione. Tu właśnie Snajper może się poszczycić pomysłem na podserię “Poza skokami”, która pod różnymi postaciami obecna jest, aż do dziś.

Widocznie nasz murmich (Baltazar) uwielbiał tworzyć, ponieważ nie porzucił tego także rejetrując multikonto. Tworzył m.in.: “Magazyn SWEN”, a także różnorakie podsumowania. Stworzył także kopię swego dawnego pomysłu, tym razem jako “Przemyślenia Wybitnych Osób”. Zaprosił nawet tych samych gości.

I wtedy pojawiłem się ja. Początkowo z bardzo klasycznym modelem – nazwanym przeze mnie “Przegląd SJM”. Nie był on zbyt długi - co więcej nie utrzymałem regularności przez okres próby. Następnie spróbowałem swoich sił w różnego rodzaju podsumowaniach. Tu jeszcze wspomnę, że w trakcie mojej sezonowej przerwy od pisania publikować zaczął MasnoFest.

Szukałem ciągle czegoś nowego, poprzez serię “Z wizytą”, w końcu jednak zdałem sobie sprawę z miernego przyjęcia się modelu. I w tym momencie dochodzimy do teraźniejszości, gdy czerpię przyjemność z tworzenia w SJM Magazyn. Początkowo projekt rozpoczęty z Hublatem i Dovahkiinem, w pewnym momencie do redakcji dołączył LukeKruczek, kilka razy pomógł nam Yoyogi. W tym momencie redakcja jest trochę zmieniona, jednak gotowa do pracy, z czego się bardzo cieszę.

Na sam koniec wspomnę o wydanym przez Yoyogiego nowym Kodeksie Medialnym, który jeszcze podnosi wartość i wagę społeczną Centrum Prasowego. Miejmy nadzieję, że nigdy nie zabraknie kogoś, kto będzie tworzył - dla całej społeczności SJM, bo historia pokazała, iż to naprawdę potrzebne.

V - SJM Lifestyle
Przygotował: Patryk_Sch

POMOCNY OJCIEC
Jak się okazało rok temu, syn znanego byłego skoczka narciarskiego - Lashy Jakubii (urodzonego w Słowacji i skaczącego dla niej przez chwilę; następnie reprezentował Gruzję, gdzie przeprowadził się mając 23 lata) będzie również skakał w kadrze Gruzińskiej, gdzie mieszka z rodziną. Ojciec bardzo pomaga mu trenować skutecznie, aby potomek poszedł w jego ślady. Na razie dużo trenuje w Bakuriani. Co ciekawe, gdy Giorgi nie umie zrozumieć pewnego elementu, ojciec zakłada narty i siada na belce.

WYCIECZKA NA SKOCZNIE
Młodzi chłopacy z Ugandy - Musa Mwunge, Jayden Bukenya, Bright Mulanda i Geofrey Lutimbe wraz z byłymi reprezentantami tego kraju - Albertem Moshadim, Tomonem Dalashongą i Rayaną Dolongą urządzili sobie wycieczkę do Europy, aby na tym kontynencie zwiedzać skocznie. Wylecieli z Kampali do Sztokholmu, zaś stamtąd autobusem do Umei, by obejrzeć tamtejszego mamuta. Następnie samolotem udali się do Finlandii, gdzie odwiedzili Kaipolę i Kuusamo. Na koniec swojej podróży wybrali Polskę, a dokładnie kompleks w Wiśle. Ich następnym celem jest odwiedzenie Kazachskiego Bajkonuru, lecz na razie jest to niemożliwe z racji braku środków.

PLAŻOWICZE
Zwrot akcji w sprawie reprezentantów Sbornej. Tydzień temu Pan Andrzej z Polski, wyszedł na plażę w Dubrowniku, aby schłodzić się w pięknym Adriatyku. Jednak to co go tam spotkało, bardzo go zdziwiło. Pod parasolem, na plaży rozmawiali Anatoliy Lobachevskiy, Makariy Kozisyn. Fedor Birlov, Venyamin Verpasien, oraz były chorwacki zawodnik - Gejo Bolcanem. Do dziś nie ustalono, co tam robili, lecz do redakcji zaczęła spływać masa donosów, z potencjalnym kolejnym miejscem pobytu kadrowiczów.

MUZYK
Redaktorzy SJM Magazyn, na zawodach LGP w Sapporo dostrzegli znaną w skokach narciarskich osobowość i przeprowadzili z nią wywiad. Był to Ingvar Lundqvist. Reporter zapytał go między innymi, o to, czym były zawodnik zajmuje się obecnie, po zakończeniu kariery sportowej. Szwed odrzekł, że jest na bieżąco dzięki czytaniu naszej gazety! Powiedział również, że ma w domu fortepian i wraz z dziećmi i żoną tworzy domową orkiestrę. Często słucha muzyki klasycznej i swoje kompozycje publikuje na Twitchu.

Numer przygotowali:

- Adebade

- Fenix600

- Patryk_Sch

Yoyogi · Pontifex Maximus SJM